Łamliwe włosy to dosyć poważny problem. Z powodu ich słabej struktury, a także często ze względu na duże przesuszenie włosów, tracą one na elastyczności i zaczynają się łamać. Jeżeli ma się suche włosy, a raczej nie jest się przekonanym do tego, by zacząć stosować odżywki, warto pomyśleć o innych, najlepiej domowych alternatywach.
Jedną z nich jest samodzielnie przygotowana maseczka. Świetnie sprawdza się ona w przypadku łamliwych włosów, a już po niedługim czasie pozwala uzyskać świetne rezultaty w postaci zwiększenia elastyczności struktury każdego włosa. Co więcej, podczas układania fryzury włosy nie będą się plątać.
Jak przygotować maseczkę?
Wystarczy kilka podstawowych składników, by przygotować wspomnianą wyżej maseczkę na łamliwe włosy. Należy zaopatrzyć się w jedno żółtko i naftę kosmetyczną. Dodatkowo warto pomyśleć o folii do włosów.
Na samym początku należy rozetrzeć żółtko. Kolejno dodać do niego łyżeczkę nafty kosmetycznej. Kiedy składniki połączą się, przygotowaną masę należy wmasować w przesuszone włosy. By uzyskać najlepsze efekty, warto owinąć je folią spożywczą, a następnie ręcznikiem. Dzięki temu uzyska się efekt rozgrzania głowy i włosów, co przełoży się na lepsze wchłanianie składników odżywczych przez otwartą strukturę włosów.
Najlepsze rezultaty osiągnie się, jeżeli maseczkę zdejmie się dopiero po około 30 minutach. Ostatnim etapem jest dokładne umycie włosów, by pozbyć się resztek maski. Można w tym celu posłużyć się szamponem.
Jak inaczej wesprzeć łamliwe włosy?
Kiedy włosy nadmiernie się łamią, wypadają, puszą, bardzo ważnym elementem ich pielęgnacji jest również odpowiednie suszenie. W związku z tym najlepiej zrezygnować z suszarki. Jej gorący strumień powietrza sprawia, iż włosy nie wysychają naturalnie, cały ten proces zostaje sztucznie przyspieszony, na co nie są gotowe włosy, tym bardziej osłabione.
Jeszcze gorsze efekty uzyska się, kiedy będzie się suszyć włosy nawiewem „pod włos”. Jeśli ostatecznie nie można zrezygnować z suszarki, wskazane jest wyłącznie korzystanie z chłodnego strumienia powietrza.
Podcinanie końcówek
Włosy wysuszone wyróżnia ich bardzo duże zniszczenie, szczególnie na ich końcówkach. Aby doraźnie poprawić ich kondycję, można raz na dwa albo trzy miesiące wybrać się do swojego fryzjera. Podcięcie końcówek na długość około 1 cm może naprawdę wspomóc poprawę kondycji włosów, dzięki czemu będą się również lepiej układać.
Dodatkowe porady
Jeśli pragnie się odzyskać dawne wspomnienie o pięknych i lśniących włosach, warto pomyśleć o rezygnacji z takich akcesoriów stylizacyjnych, jak lokówka, czy prostownica. Dodatkowo wysuszają włosy i poddają je ogromnym skokom temperatury. Prostownicę można bowiem ustawić nawet na 170 stopni Celsjusza.
Dodatkowym sposobem na poprawę jakości swoich włosów jest stosowanie odpowiedniego grzebienia. Nigdy nie można posługiwać się szczotkami metalowymi. Zdecydowanie lepiej postawić na akcesoria drewniane. Nie powinno się również używać grzebieni plastikowych.
Jeżeli już szuka się alternatywy, warto postawi na kauczuk.
